Na trzy-cztery idziemy spać Taka sytuacja. Po obiedzie, czas drzemki, zagarnianie dzieci na leżaczki. Jeden delikwent jeszcze bardzo chciał się bawić, choć oczy już mu
Na trzy-cztery idziemy spać Taka sytuacja. Po obiedzie, czas drzemki, zagarnianie dzieci na leżaczki. Jeden delikwent jeszcze bardzo chciał się bawić, choć oczy już mu